Jako, że często otrzymuję materiały od znajomych, którzy pomagają w promocji kapelom to również dostałem od kolegi tylko już z innego rejony naszego pięknego kraju! I jak tu nie kochać lub nienawidzić ETERNALI… z materiału na materiał jest to już inny band niż na początku ich egzystencji. Trudno jest się przyzwyczaić do dźwięków, które wypływają z głośników jak i trudno jest niedoceniać „The Serpent Design” za złożoność formy cokolwiek miałoby to oznaczać. Myślę, że pomysł na obecną wizję ich muzyki zaczynał kiełkować podczas realizacji „The Abyss Of Dreams… Furious Memories”, chociaż oba materiały dzieli spora różnica czasowa to jednak wyczuwam pewne podobieństwa. W końcu to ten sam zespół! Cały czas zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Mianowicie czy zespół nie znudził się już graniem metalu i powoli nie zaczyna uciekać w innym kierunku, aby z niego wypłynąć na szersze wody rockowych doznań?! Szkoda by było, bo może niedługo okazać się, że ETERNAL DEFORMITY nic wspólnego z metalem już niema! Nie chodzi mi tutaj o to, że to właśnie ja przestanę słuchać ich produkcji, bo na to się nie zanosi! Chyba, że w pewnym momencie chłopaki zaczną grać pop lub jakieś inne gówno… obym był w błędzie pisząc poprzednie słowa. Zdaję sobie sprawę z tego, iż zespół posiada wysokie umiejętności techniczne, potrafi w odpowiedni sposób wszystko poukładać w sensowną całość. Zaskoczyć słuchacza czymś nowym, ale w pogonie za nowymi wizjami zapomnieli, że czasem trzeba dać słuchaczowi odpowiednią porcję adrenaliny. Właściwie, o co w tym wszystkim chodzi? Kapela nagrała taki materiał, jaki drzemał w ich duszach i taki, jaki oddaje ich stan emocjonalny. Nikt i nic tego niezmienni! Nam pozostaje tylko albo go zaakceptować albo nie wybór należy tylko i wyłącznie do nas samych. Ja zaliczę się do grona osób, które nie postawią krzyżyka na ETERNAL DEFORMITY. Dalej będę ich zagorzałym fanem… chyba, że zaczną grać… ale o tym mogliście przeczytać wyżej!!!
Przemysław Smyczek
Męczenników Ośw. 12/2
44-240 Żory
Poland
edsmyczek@poczta.onet.pl
www.eternaldeformity.republika.pl
Możecie pisać również do pana Zawilca
z Poisonous Piglet distro.
zawzgal@hotmail.com
Podobne Artykuły
WOLFPATH „Wolfpath”
THE VISION BLEAK „Weird Tales”
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
PROFECI „Ubóstwo”
SATANIC WARMASTER „Aamongandr”
GENIUS ULTOR „Wiatr”
RAFAŁ KOŁACKI „Mektoub”
