Ta taśma to dwa utwory greckiej kapeli oscylującej w klimatach gore, grind, brutal death i może horror. Jak już się rzekło mamy dwa tracki, z czego tylko jeden przedstawia twórczość własną zespołu. Co grają to już wiecie, a resztę możecie sobie wyobrazić. Dookoła rozchodzi się woń gnijącego mięsa, latają kości, a klimat panuje jak w katakumbach. I niema w tym co mówię nic z przesadyzmu. Ten dwa utwory zostały zarejestrowane na żywca, podczas jakiegoś koncertu, czy z próby. Dokładnie nie mogłem się doczytać. I właśnie przez to trochę tracą. Brzmienie jest cholernie zbasowane, zagłuszające niekiedy pracę poszczególnych instrumentów, a gdy dorzucimy jeszcze wokal momentami nie da się tego słuchać. technicznie kapeli raczej nic nie brakuje, i każdy muzyk wie gdzie jest jego miejsce. Niedługo chłopcy mają zamiar nagrać i wydać profesjonalnie demosa, z większą ilością materiału, no i lepszą produkcją. Słowem chcą przyłożyć się do muzyki jeszcze bardziej. Aha, a propos muzyki. Na „Devoured” jako drugi utwór mamy cover nie kogo innego jak samych mistrzów muzycznej masakry MORTICIAN, a chodzi konkretnie o utwór tytułowy z płyty „Zombie Apocalypse”. Co by nie mówić to kolesie z INTENTIONAL MESLAUGHTER mają co nieco do powiedzenia, i zrobili tego songa po swojemu, z wykorzystaniem żywego perkusisty. I to tyle, jeżeli chodzi o tego promosa. Pozostaje tylko oczekiwać nowego materiału, i oby tylko zapowiedzi o profesjonalności nagrań się sprawdziły.