Materiał, choć nie jest świeży to uważam, że jest godny uwagi. Dla heavy metalowych maniaków jest to prawdziwa perełka. Większość z nich być może zna już dokonania metalowców z USA. LIEGE LORD przedstawia nam ten ostrzejszy power/heavy metal, min spod znaku JUDAS PRIEST. Muzyka jest bardzo dynamiczna, szybka, ale nie pozbawiona melodii ( w stylu IRON MAIDEN). Niektóre partie wokalu i gitarowe solówki łudząco przypominają IRON MAIDEN. Słychać na pewno inspirację Nową Falą Brytyjskiego Heavy Metalu. Aranżacje muzyczne sprawiają wrażenie „pogoni” lub „biegu”. Przez utwory przewijają się szybkie, wirtuozerskie i melodyjne solówki. Również pojawiają się hard rockowe partie gitar, oraz typowe ciężkie heavy metalowe zagrywki. Wokalem zajął się sam Joseph Comean (znany z OVERKILL) – więc tu nie trzeba nic dodawać. Ogólnie muzyka jest ostra, oscylująca wokół szybkiego tempa (z ciekawie wymiatającą gitarą basową), z tendencjami do zwalniania. Jako, że faceci są już wiekowi mogę śmialo powiedzieć, że należą do przedstawicieli tego gatunku muzycznego w Stanach!!! Total cult from the USA!!!