LUNATIC GODS „Sitting By The Fire”

Kurde! (patrz: kurwa) w życiu czegoś takiego nie słyszałem! Ale po kolei – kapela pochodzi ze Słowacji. Już sama okładka przyciągnęła mój wzrok (jeśli ktoś ciekawy to niech wsadzi nos do kawy lub zamówi sobie płytkę). Chłopcy na zdjęciu wyglądają jak normalni metalurdzy, no może trochę wiekowi (ale ile w nich energii). No dobra – muzykę grają tak urozmaiconą, że trudno w ogóle zakwalifikować do konkretnego stylu. Jest full thrash'owych, doom'owych, black'owych, czy heavy metalowych fraz. Oczywiście tyczy się to do muzyki, ponieważ wokali jest dwóch i totalnie dobrze ze sobą współgrają (ćwierkają równocześnie, na przemian, „nachodząc” na siebie). Głosy są tak bardzo bogate i urozmaicone (krzyczące, płaczące, śpiewające), ale ogólnie – stylistycznie to pasują do thrashu i wczesnego deathu. Muzyczka jest naprawdę świetna – idealne zgranie wszystkich rodzajów „stali” – mrok, dynamika, melancholia. Posiada bogate techniczne rozwiązania i aranżacje, dużo melodii, ale i typowych metalowych riffów, częste, zaskakujące zmiany tempa, ogromna ilość solówek oraz psychodeliczne klawisze (oszczędnie użyte) – chociaż są dwa kawałki, których początek brzmi typowo BURZUM'owsko i MORTIIS'owsko. Muzycy muszą być perfekcjonistami w swoim fachu – zmieniają tępo (od wolnego po siekę) i motywy muzyczne, które tworzą coś w rodzaju refrenu lub zwrotek) jak rękawiczki. Nie da się tego opisać (szastania emocjami jak w cyklofrenii) – tego trzeba posłuchać!!!

Pavel Baricak
Jana Martaka 33
036 08 Martin 8
SLOVAKIA

pavel@rebeca.sk

METAL AGE Prod.
P.O. BOX 42
038 61 Vrutky
SLOVAKIA

metal.age@mt.sknet.sk

Powrót do góry