MONSTROSITY „In Dark Purity”

MONSTROSITY „In Dark Purity” - okładka


Tak jak to często w naszym kraju bywa, najnowszego dzieła amerykańskiego Monstrosity możemy legalnie wysłuchać dopiero w kilka miesięcy po światowej premierze. Warto było jednak czekać, ponieważ na swoim trzecim albumie zespół proponuje nam najwyższej jakości death metal, w dodatku nagrany i zagrany w stylu, w którym już od dość dawna nikt nie pokazał niczego porywającego. W czasach zalewu rynku brudnym, grindującym Incantation, „Egipskim” Nile i dziesiątkami innych, nie do końca czystych gatunkowo zespołów, dobrze jest posłuchać czasem czegoś klasycznego. A ta płyta jest bardzo klasyczna. Brzmi jak najlepsze produkcje wychodzące niegdyś ze słynnego Morrisound Studio na Florydzie. Jest ciężko i bardzo selektywnie, czyli dokładnie tak jak powinno być.

Na album składa się znakomite intro, dwanaście utworów plus cover „Angel of Death”- Slayera. Mimo, iż tego co grają panowie z Monstrosity nie można nazwać jakimś arcytechnicznym death metalem, to ich kompozcje wymagają naprawdę dobrego warsztatu. Nasuwają się skojarzenia z „Human”- Death. Pamiętacie te charakterystyczne riffy z ultraszybkim, bardzo dokładnym kostkowaniem? Tu jest podobnie, choć o wiele ciężej, nieco prościej i bez przesadnych jazzowych odjazdów na basie No i oczywiście solówki, które nie są tu, jak to często bywa, bezmyślnym nawalaniem po skalach, ale bardzo przemyślanymi, rozbudowanymi melodiami (znowu skojarzenia z ekipą Schuldinera). Nadaje to płycie sporo uroku i owego klasycznego charakteru, o którym już wcześniej wspominałem. Mam wrażenie, że ten materiał jest niestety nieco spóźniony (więcej niż o te kilka miesięcy, które kazali nam czekać polscy wydawcy) . Kilka lat temu wywołałby sensację i na trwałe zapisał się w historii. Dziś jest już tylko bardzo dobrą płytą, której słucha się z ogromną przyjemnością

P.S Mam tylko jedno „ale”- co to ma być ten komputerowy stworek na okładce? Gdyby ktoś nie znający się na rzeczy zobaczył tę płytę w supermarkecie, to chyba by pomyślał że kupuje jakąś wyjątkowo tandetną grę video.

ocena: 8.5/10

Lista utworów

1. Hunt, The
2. Destroying Divinity
3. Shapeless Domination
4. Angels Venom, The
5. All Souls Consumed
6. Dust To Dust
7. Suffering To The Conquered
8. Eye Of Judgement, The
9. Perpetual War
10. Embraced By Apathy
11. Hymns Of Tragedy
12. In Dark Purity
13. Pillars Of Drear, The
14. Angel Of Death

Powrót do góry