Gdyński NORDEN na uboczu zajął się znacznie odmiennym graniem. Panowie nieco rozszerzyli skład i powołali do życia SONHELLION, zespół, który z pełną premedytacją wykonuje niczym nieskrępowany i najczystszy heavy metal. Materiał zawiera 5 utworów, w tym jedną niespodziankę, o której na koniec. Ich muzyka zawiera dużą dawkę heavy metalowej agresji i szybkości oraz oczywiście mnóstwo melodii, zmian tempa, z szybkiego na wolne i odwrotnie. Utwory są rozbudowane, przewijają się różnorakie motywy, o różnym zabarwieniu klimatycznym, od typowej heavy metalowej jazdy po mroczne melodyjne zwolnienia. Zresztą, co będę owijał w bawełnę. Chłopaki to polskie wcielenie MERCYFUL FATE – ta sama agresja, ten sam tajemniczy mroczny klimat. Miejscami jakbym słyszał nie SONHEILLON, a MERRCYFUL… Poza energiczną perkusją, profesjonalnie zagranymi gitarami, z których sypią się melodyjne solówki, niczym asy z rękawa szulera posiadają naprawdę wielki skarb! Wokalistę Ikariusa! Jego głos jest na wagę złota. Mało, kto potrafi tak zaśpiewać jak on – piskliwie, wysoko i ochryple (oczywiście poza Kingiem D.). Tutaj wcale nie wyolbrzymiam. Ikarius swobodnie mógłby być dubblerem Kinga, co doskonale słychać w coverze „Come To The Sabbath” (oto niespodzianka) MERCYFUL FATE. A więc fani KINGA D./MERCYFUL FATE chwycie za kartkę i długopis i piszcie do kapeli po materiał, bo naprawdę warto!!! Poza tym wyczuwam lekkie wpływy HELLOWEEN. Ale mimo wszystko SONHEILLON to również własne aranżacje i pomysły!!!
C/o Northflame
Morska 214/31
81-005 Gdynia
elg@gd.home.pl