Sporo czasu polowałem na ten heavy metalowy band. Jednak było warto. Co prawda materiał już nie najświeższy, ale godny uwagi. Kto jeszcze pamięta czasy kiedy królował heavy i thrash. Ale się wtedy działo? UNDER FORGE jakby przeniósł się w przyszłość do naszych czasów… nasunęły mi się skojarzenia z HELLOWEEN, MEGADETH, ale przede wszystkim z HELLOWEEN, wokal stylizowany jest na glos Michaela Kiske, te solówki, gitarowe riffy, bas, gary… heavy metalowy odjazd… szybkie, melodyjne utwory, charakterystyczne refreny… ballady… prawdziwa podróż w przeszłość. UNDER FROGE to duża dawka emocji dla weteranów, ale i dla tych którzy nie posiadają klapek na oczach. Warto wiedzieć jak to wszystko się zaczynało, a przecież są jeszcze głębsze rejony… kurde strona się skończyła włączę sobie jeszcze raz, a później jeszcze raz i jeszcze raz…
Rafał Górny
Zawilców 4
43-465 Wilkowice
POLAND