Kraj: Stany Zjednoczone
Gatunek: Modern Thrash Metal
Strona zespołu: http://www.myspace.com/gripincmusic
Dobre utwory: The Answer, Blood of Saints
Długość albumu: 48:13
Kiedy w Slayer za garami siedział jeszce Bostaph, inny bóg perkusji i jednocześnie pierwotny bębniarz Slayera z powodzeniem bębnił w wielu różnych grupach, a opisywana przeze mnie super grupa GRIP INC. należała do tych conajmniej ciekawych. Trio sławnych muzyków postanowiło pograć coś na miarę pokombinowanego thrashu… osadzonego we współczesnych realiach. Za całość oczywiście odpowiada mistrz dźwięku i gitary, nasz rodak Waldemar Sorychta. Cokolwiek wychodzi spod jego rączek staje się powszechnie uważane za dobre, zajebiste, wspaniałe. Przypadek jego własnego zespołu GRIP INC. również do takich możemy zaliczyć.
Mr. Waldemar i Maestro Lombardo nagrali album ciekawy, wielowarstwowy, różnorodny, miejscami nawet opętańczy. Połamane, szalone i niemal nie-metalowe bicia perkusji Lombardo wprawiają w zachwyt, a techniczne riffy Sorychty nadają szalonego wyrazu dźwiękom GRIP INC. Nad wszystkim guruje głos Gus'a Chambersa którego poznałem po raz pierwszy… i może nawet nie ostatni! To co odwalił w The Answer to mistrzostwo świata, tak po krótce hehe. Od razu wiedziałem, że jest Niemcem… po prostu nie mógłbyć innego pochodzenia. Dlaczego? Przecież tylko Niemcy mają taki charakterystyczny heavy metalowy głos, a w dodatku niezwykle umiejętnie z niego korzystają.
Pełne pasji, emocji i dziwnego klimatu wokale Gusa wprost porażają. Moc i energia bijąca z głosu tego staruszka jest niesamowita. Kiedy zaś trzeba poszaleć… Gus robi to w wielkim thrashowym stylu, nie odbiegając od dużo bardziej znanych kolegów po fachu. Pokrętne, szalone thrash metalowe tempo niektórych kawałków, porywa słuchacza gdzieś pomiedzy brutalny moshing, a tornado dźwięków. I choć moshpit wydawałby się tym złym, to dźwięki tego trio potrafią równie mocno sponiewierać (Skin trade).
O wielowymiarowości albumu niechaj świadczą choćby niesamowite sola, rytmika rodem z jazzu, salsy (!!), thrash metalu, no i oczywiście cała plejada świetnych riffów. Ba! Panowie nawiązują nie tylko do salsy, czy flamenco, ale nawet i do muzyki klasycznej. Podniosły (Built) To Resist to tylko jedna z ciekawszych kompozycji, a tych jest tutaj w sumie jedenaście :). Powiedziałem jedenaście? Ach tak, przecież tyle utworów zawiera ten album…
To na co jeszcze czekacie? No już słuchać mi tam GRIP INC.
ocena: 9,5/10
Lista utworów
1. Curse (of the Cloth) 05:04
2. The Answer 03:49
3. The Prophecy 04:19
4. Endowment of Apathy 03:07
5. Enemy Mind 03:24
6. Skin Trade 04:25
7. (Built to) Resist 04:28
8. The Gift 04:12
9. Privilege 04:49
10. Blood of Saints 05:04
11. Man with No Insides 05:32
Skład
Gus Chambers – Vocals (Squad 21, Squealer (Ger))
Waldemar Sorychta – Guitar (Despair, Voodoocult, Enemy of the Sun, Eyes Of Eden)
Dave Lombardo – Drums (Slayer (US), Testament, Fantômas, Apocalyptica, Voodoocult, Philm, Kkleq Muzzil)
Podobne Artykuły
WOLFPATH „Wolfpath”
THE VISION BLEAK „Weird Tales”
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
PROFECI „Ubóstwo”
SATANIC WARMASTER „Aamongandr”
GENIUS ULTOR „Wiatr”
RAFAŁ KOŁACKI „Mektoub”
