ERYN NON DAE „Hydra Lernaia”

Muzyka: sludge/post-metal/death metal
Strona: www.myspace.com/end1freefr / http://erynnondae.com/
Kraj: Francja
Czas: 00:55:05


Dobre tytuły: „When Time Elapses”, „Blistering Hate”, “Existence Asleep”, “The Decline and The Fall”, “Through The Dark Skies”

Francja zrzuciła nam prosto z czeluści nienawiści tą oryginalną, utalentowaną i bardzo emocjonalnie podchodzącą do swych tworów kapelę. END czyli ERYN NON DAE jest jedynym składem z takim typem muzyki, przynajmniej z tego, co ja zdążyłem usłyszeć przez moje 21 lat bytu na Ziemi. Moc, nienawiść, technika i umiejętności to są słowa najlepiej opisujące Francuzów.

„Hydra Lernaia” jest debiutancką LP tego składu poprzedzoną EPką zatytułowaną „The Neverending Swirl Of Confusion” z 2005 roku. Metal Blade słynie z posiadania dobrych kapel ale szczerze powiem, że zdziwiłem się widząc nazwę label’a na stronie zespołu jak i na płytce otrzymanej od kapeli. Nie spodziewałem się aby Metalblade wypuszczał takiego typu muzykę, jednak to mnie cieszy. Jednym z powodów jest to, że kiedy się ma w posiadaniu zróżnicowaną scenę fani kapel jednoczą swój umysł do ulubionych kapel posiadanych przez daną wytwórnię – czyli innymi słowy jak ja to mówię stają się „open minded” czyli otwarci na różnego typu muzykę. Bez tego raczej wątpię aby komuś ERYN NON DAE się spodobał z racji tego, że jest to bardzo nietypowa mieszanka stylów, brzmiąca bardzo specyficznie I naprawdę trzeba tą muzykę traktować poważnie ze względu na liryki, bo ten zespół nie tylko gra, a raczej tworzy całościowo. Słychać tutaj bardzo silne zaangażowanie wokalisty w pisaniu tekstów, które od razu są rozpoznawane jako te szczerze wzięte z własnej filozofii oraz doświadczenia. Teksty te są 100%-owo odzwierciedlone w głosie. Czysta nienawiść, niechęć do rasy ludzkiej, brak nadziei, zło i wyrządzanie krzywdy ludziom, naturze oraz duszy przez człowieka to to, co ma w przesłaniu dla nas END.
Brzmienie muzyki ma identycznie taką samą siłę przekazu jak i wokal. Odzwierciedla teksty i klimat swoją niesamowitą ciężkością. Nisko nastrojone gitary i bas, „rżnące” struny, wolno obsuwające się po progach brzęczące zgrzyty oraz zabójcze przygniatające riffy – te szybsze jak i walcowate współpracujące z potężnie brzmiącą perkusją nadają ten apokaliptyczny nastrój. Ciarki przechodzą na samą myśl. Budowa kawałków jest bardzo ciekawa, gdzie gitary są zgrane do perfekcji. Dużo riffowych przerywników, technicznego grania oraz szybkie i ciężkie basowe linie. Wracając do wokalu ponownie trzeba wspomnieć, iż wokalista naprawdę używa swoich strun głosowych do bólu wyciągające niesamowite dźwięki. Do najlepszych kawałków (i prawdopodobnie najlepszym) należy „Blistering Hate”. Ten utwór jest zwieńczeniem całej płyty, całego przekazu, bo wraz z tekstem po prostu zatyka z wrażenia jak tak mocna muzyka potrafi odzwierciedlać głębokie uczucia jak na przykład opisywana wcześniej czysta nienawiść do ludzi i tego co robią.

Zespół ma za sobą sporo wywiadów w różnych magazynach oraz webzinach. Panowie są bardzo przyjaźni i skorzy do rozmów oraz jakiegokolwiek rozwoju muzycznego. Mają talent. Tym co robią zaskakują wszystkich. Nie daję tej płycie 10 tylko dlatego, że w różnych innych źródłach mają 90% lub 100% punktów od recenzentów ale dlatego, że ta muzyka jest tak wciągająca, tak prawdziwa, jest zagrana z czystych chęci. ERYN NON DAE nie da się porównać. To jest oryginalne dzieło. Nie sądzę aby było dla wszystkich, lecz jeśli nikt nie odpycha się od stylów muzycznych przyswajając każdą wiedzę oraz konsumując tą muzykę z rozumem, myślę, że ten zespół to strzał w dziesiątkę.

ocena: 10/10

Lista utworów

1. When Time Elapses
2. Blistering Hate
3. Existence Asleep
4. The Decline and The Fall
5. Lam Tsol Oua
6. Through Dark Skies
7. Opposites From Within
8. Echoes Of Distress
9. Pure

Skład

Mathieu Nogues – wokal
Mika – bas
Yann Servanin – gitara
Franck Quintin – gitara
Julien Rufie – Perkusja