NORTH „Czekając Na Sztorm”

NORTH „Czekając Na Sztorm” - okładka
Gatunek: Pagan Metal
Kraj: Polska
Czas: 44:51
Strona internetowa: www.north.artikon.pl
Myspace: www.myspace.com/northpl



Po czterech latach względnej ciszy NORTH powraca z kolejną porcją wojennego Pagan Metalu. To, że ten zespół to kawał historii i starszy jest być może od samego węgla to wie każdy szanujący się polski patriota muzyczny. No, chyba że jest ktoś nie zorientowany w sprawie? W takim przypadku dobrodusznie, po przyjacielsku proponuję spojrzeć w lustro – niech taki delikwent obczai jak wygląda uszaty kiep, zjebie się ze wstydu pod siebie i zapamięta ten widok do końca swojego marnego, usranego przed chwilą żywota. A my wracamy sobie do najnowszej propozycji tego, było nie było, kultowego już zespołu zatytułowanej „Czekając Na Sztorm”.

Aby być uczciwym na wstępie od razu zaznaczam, żebyśta nie gadali że jak kawał historii i kult to ślepo wielbię – nigdy nie rozumiałem fenomenu tej kapeli. Ja wiem, że w pocie czoła kładli podwaliny pod polski Black Metal, że to legenda i inne takie bla bla bla. Ja rozumiem te wszystkie filozoficzne wywody i argumenty obrońców muzyki NORTH. Będąc jednak ućciwym i nie bacząc na owe argumenta muszę jasno powiedzieć, że żadna z ich ostatnich czterech płyt nie spowodowała u mnie molekularnego rozbicia. Takoż jest i tym, piątym razem. Dziewięć odsłon (teraz polecą „chuje”) jednostajnej łupaniny w całości odśpiewanej po Polsku. To, że po Polsku to jeszcze żaden mankament, bo wokale Sirkisa są jednym z mocniejszych punktów na płytach tej drużyny, ale kompozycyjnie to mi to nigdy nie podchodziło. Niby jest agresja, zajebista surowość i jakiś tam bitewny klimat, ale jest i ta jednostajność, która po kilku przesłuchaniach zaczyna nudzić a utwory podobne do siebie zlewają się w jedną, dźwiękową masę. Oczywiście nie brak ciekawych momentów, byłbyk niesprawiedliwy gdybym pominął tę kwestię. Taki szósty utworek to istna perełka, jego motyw przewodni jest wręcz genialny w swojej prostocie i jako jeden z niewielu pozostaje na dłużej w dyńce. Ostatnia prezentacja też jest niczego sobie, ale to tylko subiektywne wyjątki.

Wielkiż jest mój frasunek dzisiejszy. Zespół od dwudziestu lat nie powalił mnie na kolana. Konsekwentnie tnie ten swój Crushing Pagan War Metal i ma w dupie czyjeś zdanie na ten temat. Nie bójcie się, moje też tam zapewne wyląduje. Ale rozumnym trza być i wiem że jest spora rzesza ichmościów którzy podczas słuchania „Czekając Na Sztorm” nie cofną się nawet przed samogwałtem i już przebierają nóżkami w oczekiwaniu na sztorm kolejny. Ale niestety nie ja. Zespół znać trzeba, bo kurwa kawał historii, ale lubieć niekoniecznie musicie.

ocena: 5.5/10

Lista utworów

1. Czekając na sztorm
2. Z mroku dziejów
3. Pieśń Perunowa
4. Modlitwa wojownika
5. Stosy zapłoną
6. Ostatni Żerca
7. Krwawy blask
8. W imię słowiańskiej wolności
9. Żyć by trwać!

Skład

Sabesthor – Bass
Helldriver – Drums
Marcin – Guitars
Sirkis – Guitars, Vocals

Powrót do góry