Muzyka: Death Metal
Strona Internetowa: www.myspace.com/diramortis
Czas Trwania: 20:02 minut (5 utworów)
Kraj: Polska
DIRA MORTIS ma za sobą około 15 lat grania i ani jednego albumu, tylko epki i demówki. Nie wiem z czego to wynika, w sumie nieistotne… aczkolwiek muzycy grają w wielu innych mniej lub bardziej znanych krajowych kapelach… No cóż, rzadko sięgam po Death Metal… Raczej przy pisaniu recenzji lub przy odgrzewaniu staroci tego gatunku… więc obiektywny raczej nie będę… Zdaję sobie sprawę, że pierwszy lepszy maniak Death Metalu opisałby muzykę DIRA MORTIS inaczej…
W sumie jest tak jak powinno być… Brutalnie, miażdżąco, z obniżonym strojeniem gitar, z monstrualnym growlingiem, z łomoczącymi blastami, z chwilowymi zabójczymi zwolnieniami, ze specyficzną ostrą gitarową melodyką i z solidnym brzmieniem… Tak, solidne aranże, solidnie odegrane… Wyraźnie słychać, że muzycy są pewni tego co robią, a robią to bardzo dobrze w oparciu o klasyczne Death Metalowe korzenie… Może nieco słyszę tutaj BOLT THROWER, czy stary ENTOMBED lub AUTOPSY…
W sumie, 20 lat temu zachwycałem się tego typu Death Metalem… ale dzisiaj… jak wspomniałem wracam tylko do prekursorów, gdyż niestety większość obecnych kapel powiela patenty, co w sumie jest prawie nieuniknione… A DIRA MORTIS właśnie uważam za taką kapelę… Co prawda wytwarzają potężne dźwięki nasycone brutalnością i żywiołowością idealną na koncertowe szaleństwa… Ich kompozycje miażdżą i przerażają… Jednak ja obecnie poszukuję większych urozmaiceń, większej wyobraźni muzycznej ale wówczas nie spodobałby się to ortodoksom, dla których ten materiał jest przeznaczony.
Na zakończenie krążka DIRA MORTIS zaprezentowała cover AUTOPSY „Ridden With Disease” jeszcze bardziej podkreślając swoje orientacje. Myślę, że w kręgu Death Metalowego łomotu „kult umarłych” będzie cenionym materiałem.
ocena: 7.5/10
Lista utworów
1. March of the Rotten Death
2. Funeral of Suffering
3. Risen of the Undead Corpses
4. Sanctuary of Death
5. Ridden With Disease
Skład
Piotr Rajus: Bas
Krzysztof Saran: Perkusja
Leszek Makowiecki: Gitary
Łukasz Gliński: Wokale
Podobne Artykuły
WOLFPATH „Wolfpath”
THE VISION BLEAK „Weird Tales”
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
PROFECI „Ubóstwo”
SATANIC WARMASTER „Aamongandr”
GENIUS ULTOR „Wiatr”
RAFAŁ KOŁACKI „Mektoub”
