Gatunek: Hardcore / Punk
Strona Internetowa: www.rawpowerhardcore.com
Czas Trwania: 48:15 minut (27 utworów)
Kraj: Włochy
Mimo, że włoskim weteranom z RAW POWER stuknęła już okrągła trzydziestka, a ich konto zasila ponad 20 wydawnictw, muzycy wciąż raczą nas swoją obecnością na światowym rynku muzycznym, powracając z nowym, dwunastym już albumem studyjnym zatytułowanym „Resuscitate”. Oprócz 25 utworów, które znalazły się na krążku zespół serwuje nam także dwa covery THE STOOGES („I Wanna Be Your Dog” oraz „Raw Power”), które w przemyślany sposób komponują się z agresją i energią recenzowanego albumu.
Muzycy starają się pozostać wierni swoim buntowniczym korzeniom łącząc elementy old-schoolowego hardcore’u z energią punkowej agresji. Mimo, iż nie jestem zwolennikiem tego typu muzyki, muszę przyznać, że kompozycje zawarte na „Resuscitate” nie nużą, a wręcz dostarczają porządnego energetycznego kopa. Ta potężna dawka agresji trwająca niespełna 50 minut obrazuje nam pełnię twórczości włoskich weteranów, na którą fani zespołu musieli czekać aż 7 lat – tyle bowiem minęło od ostatniego pełnogrającego albumu „Still Screaming” wydanego w 2003 roku. Średnia długość utworów nie przekracza nawet dwóch minut, mimo to każdy kawałek aż kipi od energicznych riffów oraz szybkiego tempa narzuconego przez rytmiczną pracę perkusji. Wokal oscyluje wokół tradycyjnego punkowego klimatu z hardcore’ową agresją, dzięki czemu utwory zawarte na albumie zamykają się wśród jednoznacznego rdzenia gatunkowego, nie wychylając się na odrębne style muzyczne.
Album cechuje niezwykła żywiołowość kompozycji oraz sensowne teksty odpowiednio rozdzielone na linii wokalnej. Nie zabrakło również gitarowych solówek przypominających klimat RAW POWER z wcześniejszych albumów.
Powiem szczerze, że dostając w swoje ręce nowe wydawnictwo Włochów nie spodziewałem się soczystej nawałnicy destrukcyjnych riffów czy szaleńczej pracy perkusji… W mojej głowie kreował się obraz luźnego i harmonicznego albumu z odrobiną punkowej energii, będący zwieńczeniem twórczości członków zespołu. Muszę jednak przyznać, że „Resuscitate” pozytywnie mnie zaskoczył, pomimo wrodzonej niechęci do tego typu muzyki.
Jestem ciekaw, czym zaskoczą nas włoscy weterani w swoim nowym wydawnictwie, które mam nadzieję ukaże się już niebawem.
ocena: 7.5/10
Lista utworów
01. State Depression
02. Resuscitate
03. Diggin' Through My Brain
04. Stop Me If You Dare
05. Crawling
06. Words
07. Don't Rush
08. Talked To You Yesterday
09. Screw Them
10. The Rich Man Sucks And The Poor Man Fucks
11. Desperation
12. Fear Of The Dead
13. Vote For Me
14. Left On Your Own
15. I Wanna Be Your Dog
16. Watch Your Steps
17. The Fun's Over
18. Do What I Say
19. Freedom At Last
20. Not What I Want
21. Worries
22. What Were You Thinking
23. Eyes On Me
24. Promises
25. Born Under A Bad Sign
26. Raw Power
27. Mine to Kill
Skład
Mauro Codeluppi: Wokal
Tommy Prodi: Gitary
Marco Massarenti: Bas
Fabio Ferrari: Perkusja