Gatunek: Post-Black Metal/Death Metal
Kraj: Polska
Czas: 23:01
Strona internetowa: http://hyperial.pl
Myspace: http://www.myspace.com/hyperialmetal
I oto kolejny materiał HYPERIAL stał się ciałem. Co prawda jest to epeczka jedynie (albo aż), ale co, znak to dobry, gdyż ponieważ niezbicie wiadomym się staje dla sceny, że formacyja nie próżnuje. Komponuje, nagrywa. Jednym słowem żyje sobie i jak pokazuje zawartość „Industry” ma się całkiem nienajgorzej.
Po tym co usłyszałem na tym materiale stwierdzam, że HYPERIAL nie tylko gdzieś tam egzystuje i tworzy, ale to co tworzy przybiera coraz bardziej odważne i zdeterminowane kształty. Aspekty te wyraźnie zauważalne pozwalają na śmiałe, aczkolwiek nie pozbawione podstaw, wysunięcie tezy, że w muzyce tego zespołu doszło do pewnego rodzaju ewolucji, dzięki której można już mówić o swoistym wytworzeniu się unikatowego, charakterystycznego jedynie w tym przypadku stylu. Gdybym ja w ten sposób lał wodę parę latek do tyłu, może dziś mlaskałbym z innymi tłustymi świniami przy naszym polskim korytku hehehe. Ale piszę poważnie. To co się dzieje na „Industry” pokazuje jak daleko zaszedł zespół w uzyskaniu własnej tożsamości. Zaznaczam, że muzyka nie jest łatwa w odbiorze, bo napewno poprzednik pod tym względem był bardziej przystępny. Kompozycje naznaczone są pierwiastkami awangardy. Pani i Panowie pokusili się bowiem o sięgnięcie do worka z napisem „progresja”. Tak, tak. Nie żartuję. Efekt jest taki, że z Black Metalu mało co tutaj zostało, ledwie dochodzące uszu akcenty. Dominuje za to techniczny Death. Połamany, bardzo jadowity miejscami, z częstymi zmianami tempa i potężnie brzmiący należałoby dodać. Oczywiście wciąż okraszony klimatem znanym z „Sceptical Vision” kreowanym za pomocą klawiszy i sampli. Obłąkanych i apokaliptycznych zarazem, co powoli staje się znakiem rozpoznawczym HYPERIAL.
No właśnie, znakiem rozpoznawczym, bo ta muzyka zaczyna brzmieć jak HYPERIAL, nie jak zlepek pomysłów dawno wymyślnonych i odegranych. Ja jestem tylko ciekaw gdzie są granice takiego grania. Jednak po kolejnych odsłuchach „Industry” coraz bardziej powątpiewam w istnienie jakichkolwiek..
ocena: 9/10
Lista utworów
1. Of Concrete and Ash Age
2. Rotted Society
3. Toxic Secretion of Being
4. Industry
5. MMXII-MMXXX
6. The Eternal Paradise of the Illusion
Skład
Kula – Guitars
Grochu – Guitars, Vocals
Aneta – Keyboards
Artur – Bass
Bocian – Drums
Podobne Artykuły
WOLFPATH „Wolfpath”
THE VISION BLEAK „Weird Tales”
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
PROFECI „Ubóstwo”
SATANIC WARMASTER „Aamongandr”
GENIUS ULTOR „Wiatr”
RAFAŁ KOŁACKI „Mektoub”
