W samo południe w Sopocie Adam Darski, lider zespołu Behemoth poznał dawcę szpiku, dzięki któremu pokonał białaczkę. Dawcą okazał się być 25-letni Grzegorz, który do dziś nie wiedział komu podarował swój szpik.
Darski od początku nie ukrywał, że chce poznać dawcę szpiku. – Spałem dziś dwie godziny – mówił Nergal jeszcze przed spotkaniem.
Spotkali się po 2 latach…
Zarówno wokalista, jak i dawca musieli poczekać dwa lata, aby móc się spotkać i uścisnąć sobie dłonie. Procedury w tym zakresie są bardzo surowe i nie pozwalają na odstępstwa.
W poniedziałek na specjalnie w tym celu zorganizowanej konferencji w Sopocie Adam Darski spotkał swojego 25-letniego dawcę, Grzegorza. Zanim jednak osobiście go poznał, obejrzał krótki film, na którym chłopak opowiada swoją historie. 25-latek nie wiedział komu pomaga. – Spontanicznie, postanowiłem spróbować i zarejestrowałem się – tłumaczył.
Padli sobie w ramiona…
Po chwili Grzegorz witał się już z Nergalem. Obaj panowie uścisnęli sobie dłonie i padli sobie w ramiona. Nergal nie kryjąc wzruszenia podziękował Grzegorzowi za … życie. – – Dziękuję Ci. Dziękuję Ci za życie. Powiedzieli mi, że jesteś duży, a ty jesteś prawie jak ja, chyba, że ja jestem duży – mówił z uśmiechem Nergal. – Masz rodzeństwo jakieś? – zapytał po chwili. – No teraz podobno tak – odpowiedział mu Grzegorz.
– Najważniejsze jest to, że wygraliśmy życie, że są ludzie, lekarze, którzy walczą i chcą wygrywać te życia. To jest sedno wszystkiego, totalny szacun, czapa z głowy i oby tak dalej – mówił Darski.
Wygrał z białaczką…
Lider zespołu Behemoth wyznał w sierpniu 2010 roku, że choruje na białaczkę. Wokalista trafił do Kliniki Hematologii i Transplantologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. W grudniu 2010 roku przeprowadzono mu przeszczep szpiku kostnego.