Smash Records, 2014
Muzyka: Hardcore / Metalcore / Deathcore
Strona Internetowa: www.eattherubble.bandcamp.com
Czas Trwania: 31 minut (10 utworów)
Kraj: Polska
Scena Hardcore’owa ma się bardzo dobrze już od wielu lat. Dowodem tego jest ogarniająca nas zewsząd potężna fala różnych hybryd tego gatunku muzyki. Obecnie muzyka Hardcore’owa to już nie tylko połączenie Punk Rocka z Thrash Metalem ale również dość skomplikowane fuzje hardcore’owych patentów z niezliczonymi gatunkami szeroko pojętej muzyki Rock’owej… Jednak EAT THE RUBBLE jest przedstawicielem bardziej klasycznej odsłony Hardcore’a, aczkolwiek tylko pozornie…
Album „My Revenge” rozpoczyna się gitarowym intrem… mrocznym i monumentalnym, które uzupełnia pełna powagi deklamacja… Kolejne kompozycje to, można rzec wahania nastroju od bardziej klasycznych, agresywnych i bardzo dynamicznych, pełnych dobitnych wrzasków hardcore’orowych aranżacji po jeszcze bardziej ciężkie, brutalne, wypełnione chociażby growlingiem wręcz Deathcore’owe struktury…
Te bardziej klasyczne utwory nasuwają skojarzenia z AGNOSTIC FRONT, BIO-HAZARD czy PRO-PAIN. Z kolei gdy wokal staje się bardziej rytmiczny, melodeklamujący, muzyka EAT THE RUBBLE nabiera cech RAGE AGAINST THE MACHINE. Natomiast przy najbardziej brutalnych gitarowo-wokalnych taktach pojawia się klimat typowy dla Deathcore’a, zawierający wiele naleciałości Death Metalu…
Atutem zespołu jest właśnie ta różnorodność aranżacyjna, przy zachowaniu Hardcore’owej tożsamości. Ta różnorodność to nie tylko częste zmiany szybkiego tempa, czy wielobarwność wokalna ale i gitarowe piski, monumentalne i mordercze zwolnienia tempa przy zachowaniu miażdżącej ciężkości… oraz ostre gitarowe solówki.
Nie wiem czy taka rozpiętość tematyczna jest zamierzona, czy może zespół na początku poszukuje swojej drogi. Mimo wszystko wyszło im to na dobre.
Lista utworów:
1. Intro
2. Warfare
3. Your Choice
4. Punishment
5. Mask Of Sanity
6. Don’t Play Hard
7. Watching You
8. Prove Yourself
9. My Revenge
10. Life (Bonus Track)
Skład:
Koza – bas
Zdrada – perkusja
Gieras – gitara
Radziu – wokal
Ocena: 8.0/10
Podobne Artykuły
WOLFPATH „Wolfpath”
THE VISION BLEAK „Weird Tales”
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
PROFECI „Ubóstwo”
SATANIC WARMASTER „Aamongandr”
GENIUS ULTOR „Wiatr”
RAFAŁ KOŁACKI „Mektoub”
