Wydane własnym nakładem, 2016
Muzyka: Black Death Metal
Strona Internetowa: https://www.facebook.com/morteband/
Czas trwania: 37:00 minut (9 utworów)
Kraj: Polska
Oto przed nami pierwszy album radomszczańskiego bandu – MORTE, którego poprzedziły mniejsze wydawnictwa. A zatem skoro to debiutancka płyta, pokuszę się o przybliżenie krótkiej historii zespołu… który został założony w 2001 roku przez Ta Deus’a (BRAQUEMARD, DREAM, NIGHT SPIRIT) oraz niejakiego Żabę. I jak to w życiu zespołów bywa, pojawiły się koncerty i dwie demówki „Demo Hell’2009” oraz „Holy Leech2011”, jak i jeden singiel „Serpent King’2015”… Ale niestety skład zespołu nie do końca był stabilny. Jednak po przetasowaniach składu, zespół nie ustaje w swoich poczynaniach i między innymi wygrywa konkurs, który daje im wstęp na „Sadistic Festival” w Krakowie. Następnie wygrywa kolejny festiwal – Festiwal Sztuki Niezależnej ”IV Free Art Fest from Poland’13”… Następnie przyszła kolej na upragniony album…
Od razu zaznaczę, iż zaciekawiła mnie grafika widniejąca na okładce. Na pierwszy rzut oka front i tył okładki zdobi ten sam rysunek… a jednak nie… wyraźnie widać, że front i tył tworzą ciągłość (niczym w zamkniętym kole)… A muzyka? MORTE odważnie prezentuje swoje spojrzenie na ekstremalny Metal… Mocny, drapieżny i diabelski Black Death Metal z polifonicznymi growlingami i z dozą mrocznej melodii…
Utwory ukazują szaleństwo i wściekłość aranżacji, których krwiożerczo-bluźniercze frazy dosłownie rozszarpują na strzępy, powodując głębokie rany (także w w pamięci)… Melodyjne gitarowe solówki nieco uspokajają i energicznie kołyszą… Jednak na krótkie chwile… Szybkie i bardzo szybkie tempa przypominają o black-death-metalowyh atrybutach zespołu.
Utwór „Vatican…” został wprowadzony monologiem Papieża Jana Pawła II (w tle którego słychać te same słowa odtwarzane od tyłu)… To bardzo śmiałe posunięcie w tym kraju, zwłaszcza gdy przeanalizuje się tekst utworu…
Muzyka MORTE osacza słuchacza niczym tytułowa śmierć… Mocno ściska go w swoich objęciach (monstrualnymi growlami, potężnymi riffami i druzgocącymi uderzeniami perkusji)… Liże go (melodyjnymi solówkami)… i co się dzieje dalej?… Posłuchajcie sami…
Lista utworów:
1. The Suicidal
2. Eternal Bliss of Agony
3. Rest in Silence
4. Poison
5. Serpent King
6. The Corpse
7. White Mother
8. Vatican…
9. Finding Lost Souls
Skład:
Ta Deus – Gitary , wokale
Diablo – Bas
Marchev – Gitary
Andrew – Wokale
Młody – Perkusja
Ocena: 7.5/10