Antigama/Total Fucing Destruction 7’EP: na ten split czekaliśmy ponad 2 lata, ale nareszcie jest i warto było czekać, bo efekt finalny jest rewelacyjny! Obu zespołów nie trzeba nikomu przedstawiać. Antigama to uznany na scenie zespół. Kilka płyt na koncie z czego dwie w Relapse Records. Zagrali mnóstwo koncertów i trzymają poziom od lat! Na split wrzucili trzy utwory: dwa specjalnie nagrane z myślą o tym wydawnictwie, a na dokładkę ”Stone Cold Bitch” z repertuaru Righteous Pigs!
Total Fucking Destruction to zespół dowodzony przez Richa Hoaka, byłego już perkusistę Brutal Truth. Na koncie kilka dużych płyt, uznanie fanów na całym świecie, a przede wszystkim unikalny i rozpoznawalny styl w ekstremalnej muzyce grind core! Z ich strony cztery nowe, specjalnie nagrane na to wydawnictwo utwory!
Dodatkowym atutem jest świetna oprawa graficzna przygotowana przez Łukasza, wokalistę Antigamy, a na dokładkę do wyboru dwa limitowane do 250 sztuk kolory płyt: czerwony i biały!
Łeb Prosiaka/Nuclear Holocaust CD digipak
Po ponad 10 latach przerwy, kultowy w niektórych kręgach warszawski Łeb Prosiaka wraca na scenę z nowym materiałem, który przynosi 7 nowych, jeszcze ciepłych, specjalnie przygotowanych na to wydawnictwo utworów, zarejestrowanych w lutym w Rumoria Studio. Zdecydowanie najlepszy materiał w całym dorobku grupy! Utwory są bardziej zróżnicowane i rozbudowane, przy czym nadal dzikie, okraszone szalonymi solówek i pokręconymi rytmami. Te piosenki stworzone są po to, żeby zranić Twoje uszy! Mniej czytelne wokale tym razem nie przedstawią nam zabawnych historyjek, nadając materiałowi bardziej obskurnego klimatu! Jednak nie ma co się smucić z tego powodu, bo nie zabrakło kilku humorystycznych akcentów i niespodzianek, dzięki którym każdy będzie zsapokojony!
Niecałe dwa lata minęły od czasu, kiedy to świdnicki Nuclear Holocaust nagrał „Mutant Inferno” – materiał demo, dzięki któremu zaprezentowali się szerszemu gremium i od razu wskoczyli na wysoką pozycje na lokalnej scenie. Na koncie mają zagranych ponad 50 koncertów, dużą płytę, a jest to ich trzeci split, a przecież to dopiero początek! Same pozytywne recenzje i tłumy na koncertach świadczą o potencjale zespołu, który sprawdza się w stylu Thrash Grind Punk najlepiej. Pięć nowych utworów, które jeszcze dobitniej udowadniają, że w tej stylistyce nie mają sobie równych!!
Wisienką na torcie jest limitowany do 500 sztuk digipack z oprawą graficzną autorstwa Elvisa Castrello oraz designem autorstwa Pawła Ozona. Efekt końcowy zarówno pod względem muzycznym jak i edytorskim – rozwalający!