RITES OF DAATH „Doom Spirit Emanation”

Godz Ov War Production, 2020

Muzyka: Death Metal / Black Doom Metal

Strona internetowa:

www.facebook.com/ritesofdaath

https://godzovwarproductions.bandcamp.com/album/doom-spirit-emanation

Casz trwania: 36:43 minut (6 utworów)

Kraj: Polska

Jakoś ostatnio w większości chłonę rodzime kapele, może przez to, że dążą do korzeni swoistej sceny muzycznej… A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój styl metalu mają… Krótko pisząc i reasumując ów wstęp, były czas, gdy pretendowaliśmy do miana nowatorów, którzy wypracowali swoje własne naleciałości… Teraz taki RITES OF DAATH zmierza w tym kierunku. Tylko, że zaczyna od „staroci”. Tak jakby na dzień dobry chciał uzmysłowić, to było kiedyś, świetne, zajebiste… My Wam to dajemy, ale następny krążek… Sami usłyszycie.

Oflagowali się jako ekipa Death/Doom Metalowa i w pewien sposób mają poniekąd rację, ale jest tylko małe drobne „ale”?! Skromnie pisząc i nie waląc pean’ów… Jebnęli kawał historyi na srebrzaku. Muza jak najbardziej jest śmiercionośna, z gatunku tych, które zabijają nie za szybko, z delikatnym umiarem… Jakby nie patrzyć kapela połączyła to, co było z tym, co nastało później. Nie przypominam sobie tych popisów kunsztu wirtuozerskiego. Każdy uczył się od kogoś… Solówka to wyższy poziom „hardcore’owej jazdy bez trzymanki”!  W sumie nawet jako stary dziad zawsze byłem pod wrażeniem takich kapel, nawet pseudonim artystyczny zmieniłem pod owe formacje…

Rzekłbym typowy Death Metal z odrobiną naleciałości Doom, ale to się chwyta jednym uchem i nie wypuszcza…  „Primeval Depths of Chaos” obrazuje to za czym tęsknię… Poniekąd od tego, od czego zaczynałem…. Miażdżąca muza, mordujące riffy, dobijająca pera…. Takie śmiercionośne spectrum dnia obecnego. Zresztą „The Chams” leci dalej po wymarłych komórkach tą samą spuścizną. Emanując dalej, pomimo że wyczuwa się Szwedzką szkołę old Death Metalu, mówię wprost to jest nasze podwórko, nasz plac… Polish Death Metal Rules!

Ktoś mógłby stwierdzić, ot zwykła naparzanka… Emanujący rozsądek twórców owego talerzyka nakazuje mi im przyznać rację. Mają swój polot i gniew, i pewnie dlatego wplatają odrobinę Black Metalu, aby uwypuklić całość… Ten gniew, buńczuczna charyzma nie odda tego co mam na myśli… Taka wszechogarniająca zgnilizna, utopijne bagno naszych czasów, A gitarki młócą dalej, perkusyja wystukuje swoje… Brak mi tylko w odsłuchu basiora. To nasza szkoła… To nasz dzień. Oby nieostatni…

Lista utworów:

  1. Doom Spirit Emanation
  2. The Accursing Tongues
  3. Shrines of Seclusion
  4. Primeval Depths of Chaos
  5. The Chasm
  6. Mercurian Blood

Skład:

MS – gitara

KP – gitara

TP – bas, wokal

DC – perkusja

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: muzyka, dziennikarstwo muzyczne, wiara w kult przodków, filmy (zakłamujące historię), w pewnym sensie narodowy socjalizm (bardziej ukierunkowanym ku neo-pogaństwu), historia (warcholstwo szlachty polskiej & lisowczycy), a w szczególności Asterix i Obelix (komiks wszech czasów. Rene Goscinny i Albert Uderzo rules! Aczkolwiek w pewien sposób wzorowane na Kajku i Kokoszu), dodam jeszcze Wiedźmin i reszta z gatunku fantasy... jak Conan, Salomon Kane czy też Vuko Drakkainen, a obecnie Jaksa. Ulubione gatunki muzyczne: nihilistyczno-mizantropiczne, a zarazem psychodeliczne odłamy, ogólnie rzec biorąc nie stronie od thrash (na nim się wyhodowałem), black, folk, pagan, slav, viking, etc. alternatywna... Stworzył Born To Die'zine.
Powrót do góry