Another Side Records, 2019
Muzyka: Death Metal / Grindcore
Strona internetowa:
https://www.facebook.com/trnk247/
https://metalscraprecords.bandcamp.com/album/tranquillizer-247-dziesi/
Czas trwania: 28:29 minut (10 utworów)
Kraj: Polska
Omawiany zespół powstał w 2015 w grodzie znanym z klasztoru na Jasnej Górze. Jedynym wydawnictwem częstochowian jest jak dotąd ta właśnie płyta. Bębniarz TRANQUILIZER 247 grał wcześniej w mało znanym DEMONIC MINDS wykonującym thrash/heavy metal.
„Dziesięć” wypełnia brutalny, techniczny death-metal, nie przekraczający granic gatunku, ale zagrany oryginalnie. Wszyscy instrumentaliści posiadają wysokie umiejętności, zwłaszcza dotyczy to gitarzystów. Wokalista również jest bardzo dobry, wykorzystuje całą paletę sposobów śmierć-metalowego darcia mordy.
Kompozycje łączą często agresję z pewną przebojowością i trochę ludycznymi rytmami. Czasami można powiedzieć nawet że muzyka TRANQUILLIZER 247 jest rozkołysana. Utwory „Baal”, „Dysk 0” i „Walec” ze względu na swoją nietypową rytmikę i pewien pierwiastek psychodelii kojarzą mi się z twórczością GRUZJA. Natomiast numer „Pitbull” to dla mnie PRIMUS na wysokich obrotach. Są też fragmenty ekstremalnie szybkie, w stylu grindcore.
Teksty prawdopodobnie są odjechane, ale trudno je w całości zrozumieć ze względu na growlujący styl śpiewu – pomimo że część z nich jest po polsku.
Muza jest bardzo dojrzała. Trudno uwierzyć, że to debiut zespołu, a nie efekt długotrwałego zbierania doświadczeń. Ale na próbach na pewno wykonano krwawą pracę.
Przypuszczam że członkowie TRANQUILLIZER 247 są osłuchani w różnych gatunkach muzyki. Mają oni własny pomysł na tworzenie dźwięków. Połączenie brutalności, techniki, odlotu i nieziemskości. Death-metal/grindcore dla inteligentnych.
Lista utworów:
1.Revenge of the Pork
2.Dirty Marriage
3.Kristin
4.Crocodile
5.Anioły Zjadają Plon
6.Baal
7.Dysk 0
8.Walec
9.Friday
10.Pitbull
Skład:
Gulasz – wokal
Gruby – gitary
Muzzler – gitary
Łysy – bas
Szancer – perkusja
Ocena: 8.66/10