ENNORATH „The Virtuous Villainy”

Szataniec, 2021

Muzyka: Industrial Groove Death Metal
Strona internetowa:
https://www.facebook.com/EnnorathPoland
Czas trwania: 40:00 (11 utworów)
Kraj: Polska

Jak ENNORATH zapowiedział singlem „Fratricidal” tak zrobił! Kilka tygodni temu pojawił się zapowiadany drugi album. I rzeczywiście poprzedzający go singiel idealnie ukazał to, co po nim nadeszło…

Na tym albumie bardzo dynamiczne, potężne i miażdżące riffy koegzystują z krwiożerczymi wokalami oraz gruchoczącymi uderzeniami perkusji. A groove’owo-death’owa agresja (z mocnym black’owym pierwiastkiem) i drapieżność idealnie scalają się z industrialnymi samplami, które nadają bardzo futurystycznego tonu.

Z kolei pomiędzy tymi siarczystymi tempami pojawiają się masywne zwolnienia, a pomiędzy groźnymi zagrywkami klimatyczne solówki, a nawet spokojniejsze i wolniejsze riffy (jednak bardzo mroczne). Partie basu są miejscami ciekawie zaaranżowane (klangują lub eksponują jakąś melodykę), dobitnie akcentują pewne frazy.

Oczywiście dzięki temu, że wokalami zajęła się kobieta nabrały one charakterystycznego tonu. Ze względów anatomicznych, growl kobiecy jest wyższy. Jeśli ktoś słyszał kapele z growlującą kobietą będzie wiedział o co chodzi. Tutaj Joanna spisuje się idealnie, wydobywając z siebie bardzo drapieżne i pełne wściekłości demoniczne wrzaski (o wielobarwnych odsłonach, oscylując pomiędzy death-black metalowymi skalami). I mało tego, dodatkowo śpiewa czysto (najczęściej w niskich kobiecych rejestrach), co wówczas wprowadza zupełnie inny nastrój (trochę melancholijny, innym razem nieco gotycki albo metal-core’owy). A płynne przechodzenie z czystego śpiewu w growling (lub odwrotnie) nie jest łatwe!

Industrialno-ambientalne intro i outro zamykają w klamry cały album, jednocześnie doskonale wprowadzając lub kończąc tą mroczno-ponurą i zimną atmosferę.

Od kilku lat mam okazję obserwować Szwedzką kapelę THE WAY OF PURITY. Ten album ENNORATH posiada podobny klimat co ich niektóre albumy (zwłaszcza, że tam też growluje kobieta i wykorzystują sample). Chociaż innym razem, pewne zagrywki gitarowe przywołują na myśl MORBID ANGEL.

Na rynku muzycznym coraz więcej kobiet staje przed „ekstremalno-metalowym” mikrofonem, więc fani Ekstremalnego Metalu to już nie tylko sami faceci. Na chwilę obecną jest to dodatkowy atut dla zespołu. A ten materiał naprawdę rozrywa na strzępy.

 

Lista utworów:
1. Precibus (intro)
2. Nano soul theory
3. With Neophite’s fervour
4. Unnatural Selection
5. Quietus
6. Scavenger’s crib
7. The Virtuous villainy
8. Freatricidal
9. Selective Alliance
10. Governor of Ruins
11. A walk throug the embers (outro)

Skład:
Joanna Kluska – wokale (growl & śpiew)
Paweł Kalarus – gitary
Krzysztof Synowski – gitary
Maciej Makość – bas
Kamil Bagiński – perkusja

Ocena: 8.5/10

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: muzyka, dziennikarstwo muzyczne, religioznawstwo, orientalistyka, antropologia, psychologia, medycyna, socjologia. Ulubione gatunki muzyczne: przede wszystkim wszystkie gatunki Metalu, Hardcore'a, Progresywny Rock oraz Gothic, Ambient, Muzyka Klasyczna, Etniczna, Sakralna, Chóralna, Filmowa, New Age, Folk i czasem Jazz, Elektro, Muzyka Eksperymentalna, Alternatywna... Współtworzył magazyn & webzine Born To Die'zine jako Gnom.
Powrót do góry