WINTER „Fire Rider”

Wintergothic Records & Bob-Media Distribution, 2022

Muzyka: Gothic Rock / AOR
Strona internetowa:
https://www.facebook.com/WINTERpalehorse
Czas trwania: 1:18:01 (16 utworów)
Kraj: Niemcy

Markus Winter, czyli główna siła napędowa projektu WINTER po raz kolejny udowadnia, że żyje muzyką i wkrótce po wydaniu swojego ostatniego materiału „Looking Back” będącego kompilacją na nowo zmiksowanych utworów z kilku lat, jeszcze w 2022 roku wydaje swój kolejny, pełny album „Fire Rider”. Przypomnę, że poprzeczni album „Pale Horse” został wydany w 2021.

Muzyka najnowszego albumu oscyluje wokół tych samych rejonów, a mianowicie wokół AOR oraz klasycznego i Gotyckiego Rocka z licznymi naleciałościami z innych rejonów muzycznych, jak elementy Progresywnego Rocka, para-symfoniczno-operowe tematy, a nawet epizody muzyki elektronicznej czy saksofonu. Chociaż chciałoby się najprościej powiedzieć, że „Fire Rider” to dynamiczne rockowe riffowanie z melodyjnymi wokalami, bardzo melodyjne i atmosferyczne ale zarazem dość energetyczne. Ponadto są tam momenty dość szybkie i cięższe, wręcz Punkowe czy Metalowe, ale są też i balladowe tematy.

I podobnie jak na poprzednich materiałach WINTER, każdy utwór jest sam w sobie charakterystyczny, posiada jakiś motyw przewodni, jakiś chwytliwy temat czy melodię, nierzadko w pop-rockowych lub popowych klimatach, typowych dla lat 80tych.. To jest dowód, że Marcus ma w głowie wiele pomysłów na swoją muzykę. I jest nie tylko bardzo dobrym wokalistą, który potrafi zaśpiewać delikatnie i miękko, ale i potrafi zaśpiewać bardziej zadziornie, ochryple lub po prostu wrzasnąć, a nawet zagrowlować. Jest także dobrym gitarzystą, co słychać w jego solówkach, nastrojowych, czasem dość progresywno-rockowych. Ale przede wszystkim jest bardzo dobrym kompozytorem, wykorzystując wokalno-instrumentalne potencjały innych muzyków. W utworach wykorzystane są różne barwy wokalne, zarówno męskie i żeńskie, co ciekawie podkreśla kontrastowość ich brzmień.

Album zawiera aż 16 utworów! Jedne z nich mogą wydawać się bardzo klasyczne w swojej strukturze lub atmosferze, na przykład typowe dla rocka z lat 80tych, czy bardzo gotycko-rockwe, lekko mroczne, lekko melancholijne, specyficznie dynamiczne i rytmiczne. Niektóre gotyckie tematy przypominają THE SISTERS OF MERCY. Są też takie kawałki, idealnie nadające się na radiowe hity, bardzo chwytliwe i pozytywnie energetycznie, z łatwo wpadającą w ucho melodyką. Jednak mam wrażenie, że stosunek słuchaczy do muzyki WINTER może być ambiwalentny. Pewne utwory aż porywają i poruszają, aż chce się ich słuchać, do nich wracać. Jednak są i takie, które mogą nudzić ze względu na ich stałą dynamikę i rozwojowość. Jakby brakuje im tego polotu, czy jakiegoś głębszego rozwinięcia tematu muzycznego.

Na albumie znalazł się cover THE SISTERS OF MERCY „Under The Gun”, który dodatkowo potwierdził gotyckie inklinacje. I oczywiście jak zawsze nie zabrakło gości, tym razem Aliz Aj, Florian Grey i Angeliny Delcarmen, którzy zaśpiewali lub zagrali jakiś motyw z Marcusem.

Lista utworów:
01. Unholy Blood
02. Fire Rider
03. That Much Is True
04. Child Of The 80s
05. Pray
06. Under The Gun
07. Lost In The Ice
08. Rough Love
09. Violent Dream
10. Into The Void
11. You’ve Been On My Mind
12. Can’t Hold Back The Tears
13. Never Again
14. I Want It Black
15. When All Is Said And Done
16. Run Away From Pain

Skład:
Markus Winter – wokale & gitara, bas, syntezator, programowanie
Hugo Ribeiro – perkusja
Michael Donner – syntezator & keyboard
Nera Mamic – dodatkowe wokale

Ocena: 8.0/10