EXHORDER „Defectum Omnium”

Nuclear Blast Records, Marzec 2024

Muzyka: Thrash Metal

Strona internetowa:

https://www.exhorder.com/

Czas trwania: 54:20 (12 utworów)

Kraj: USA

EXHORDER to kapela nękana zmianami składu i długimi przerwami w działalności. Panowie wydali dwie świetne płyty początkiem lat 90-tych, a po nich nastała długa cisza wydawnicza. Kolejny album „Mourn The Southern Skies” wyszedł dopiero w 2019-tym. Tuż po jego wydaniu, wokalista Kyle Thomas chwycił za gitarę, a nieco później zaprosił do tandemu gitarzystę Pata O’Briena, który jest najbardziej znany z ćwiartowania dźwiękami na wielu płytach CANNIBAL CORPSE. Pat wcześniej przez kilka lat grał w NEVERMORE, z którymi zrobił kapitalną płytę „Politics Of Ecstasy”, oraz miał też krótki sceniczny epizod w SLAYER. Długo z nimi nie pograł, ponieważ stałym wioślarzem został finalnie Gary Holt, ale sam fakt, że ten gitarzysta był pierwszym wyborem do zastąpienia Jeffa Hannemana o czymś świadczy. Dobrze się stało, że wyszedł na prostą, bo kilka lat przed dołączeniem do EXHORDER miał niemałe problemy z prawem.

Otwierający „Wrath Of Prophecies” został jednym z reprezentantów płyty na klipach wypuszczonych w świat. Typ trafiony, bo numer ma wszystko co potrzeba, by streścić wszystkie zalety „Defectum Omnium”. Mamy więc szybkie, thrashowe riffy, dodatkowo wzmocnione krótkimi blastami na bębnach, wściekły wokal Kyle’a i świetną solówkę, jedną z wielu na tym albumie. Drugi numer „Under The Gaslight” zaczyna się trochę nijak, średnim tempem z dość przeciętnym riffem i nieco wymuszoną linią wokalną. Umieszczenie go jako drugiego na płycie miało pewnie od początku wprowadzić na niej różnorodność, ale jak dla mnie w porównaniu z resztą płyty, ten kawałek zaniża poziom całości. Za to solówka to inna bajka – Pat, tak samo jak w Kanibalach miał tu świetne wyczucie do zagrania swoich partii solowych tak, aby się wyróżniały od standardowo przyjętych norm. Z innych utworów w wolniejszych tempach, zdecydowanie bardziej przypadł mi „The Tale Of Unsound Minds” z kapitalnym wokalem Kyle’a, w którym udowadnia jak wszechstronnym jest wokalistą. Śpiewa w tym kawałku z niesamowitą pasją, do rytmu z riffami ciężkimi jak stado słoni. W połowie jest krótkie przyspieszenie na czas partii solowej, a po niej wracamy do Doom Metalu najwyższej próby. Równie konkretnym walcem jest „Defectum Omnium / Stolen Hope” z niespodzianką w postaci chóralnego wstępu, a kończący płytę „Your Six” mógłby się znaleźć na przykład na płycie DOWN. Na tym ostatnim ciekawostką są też gościnne solówki Ricka Wartela i Bruce’a Franklina, czyli gitarzystów legendarnego TROUBLE, w którym Kyle śpiewa od kilku ładnych lat.

Jeśli chodzi o Thrash Metalową jazdę polecam „Year Of The Goat”, czy „Desensitised”, które miażdżą od początku do końca furią w wydaniu muzycznym jak i wokalnym. Na „Taken By Flames” przyspieszamy dopiero po ciężkim wstępie, ale po nim jedziemy do przodu już do samego końca, z tą różnicą, że w tym numerze jest nieco bardziej przebojowo niż na powyżej wymienionych.

Żeby nie psuć zabawy, nie ma sensu streszczać wszystkich numerów na płycie. Mamy na nich podobny balans między ciężkimi i szybkimi partiami, które ciekawie się mieszają. Cała płyta nie jest monotonna i chwała za to jej twórcom. Kyle i jego kompani przyłożyli się do procesu komponowania, bo na całym albumie mamy bogactwo riffów, które jak trzeba to ścinają głowy swoją intensywnością i precyzją, aby chwilę później powalić niezwykłą mocą. Wszystko to wypełnia wokal Kyle’a, który ma tak wiele barw i emocji, że ciężko je zliczyć.

„Defectum Omnium” to płyta, która przypasowała mi praktycznie od pierwszego przesłuchania i wraz z kolejnymi odsłania przed sobą kolejne warstwy, które zapraszam do poznania samemu. Zdecydowanie jest tego warta.

Lista utworów:

Wrath Of Prophecies
Under The Gaslight
Forever And Beyond Despair
The Tale Of Unsound Minds
Divide And Conquer
Year Of The Goat
Taken By Flames
Defectum Omnium  /  Stolen Hope
Three Stages Of Truth / Lacing The Well
Sedition
Desensitised
Your Six

Skład zespołu:

Kyle Thomas – wokal, gitara
Pat O’Brien – gitara
Jason Viebrooks – bas
Sasha Horn – bębny

Ocena: 9/10