WINTERMOON „Face of War ”

Muzyka: heavy/thrash metal
Strona Internetowa: www.wintermoon.mp3.wp.pl
Kraj: Polska

Musze przyznać się bez bicia, że heavy metal to coś czego nie słucham zbytnio na co dzień od kilku lat co najmniej, a gdy do recenzji trafia mi się od czasu do czasu jakieś CD z tegoż gatunku, to nie pałam szczęściem. Wsadzając najnowszy wytwór WINTERMOON do odtwarzacza miałem mieszane uczucia. Te rozwiały się dosłownie po kilku sekundach.

Dźwięki zawarte na „Face of War” to cholernie dobrze zagrany i przemyślany heavy metal z elementami thrashu! I co najciekawsze spodobały mi się!

Płyta EP zawiera 3 utwory autorskie. Pierwszy z nich „Face of War” to średnio-szybki walec z dużą ilością melodyjnych gitar i MEGADETH'ową dynamiką gitar. Wokal w zwrotkach to typowy heavy metalowy zaśpiew średnio wysokim głosem, który w refrenie po raz kolejny przemienia się w bardziej thrashowy krzyk. „Psychoactive Insanity” zaczyna się motywem odegranym na samych garach. Po chwili mamy podobne do pierwszego utworu tempo, lecz tym razem wokalista stara się być agresywniejszy – i wychodzi mu to na prawdę dobrze. Zapamiętywalne riffy, dobry akcent śpiewaka (nienawidzę jak ktoś kaleczy język angielski). Perkusja niestety nie jest jakaś niesamowita, zatem fajerwerków brak – ułożona jest dobrze i typowo…napisałem „ułożona”, a nie „odegrana”, bo to jak na mój słuch automat perkusyjny. Ostatni utwór, znów to samo tempo (eh, no trochę szkoda). Poza tym wali mi to MEGADETH na kilometr, no…może poza solówkami, bo te zbyt wyczynowe również nie są.

Płyty słucha się miło i być może dlatego nie odrzuciła mnie jak inne heavy/thrash bandy, bo wokalista nie stara się wyciągać mega-ultra wysokich częstotliwości, które działają mi na nerwy w takiej muzie jak nic innego.

Tendencja zwyżkowa, polecam popracować nad bardziej urozmaiconymi motywami i dodać szalone solóweczki gitarowe, a będzie dobrze.

ocena: 6,5/10

Lista utworów

1. Face Of War (SS Totenkopf Division)
2. Psychoactive Insanity (Trittico CR)
3. Prayer Of Acknowledgement Of Serpent's Rulership (Light That Comes Out Of Black)