Gatunek: Death Metal
Kraj: Polska
Czas: 44:35
Myspace: www.myspace.com/deathstormmetal
Ależ się cholera zakotłowało w głośnikach, jak w kolubrynie co to ją Kmicic pod Częstochową w powietrze wyjebał. Zasyczało, pierdło i jak nie łupnie z impetem aż mi slipy z dupy spadli. Świeżuśki debiucik DEATHSTORM zatytułowany „Nechesh” robi mi tu takie psikusy. Debiucik, ale przeca to supergrupa hehe. W szeregach nie byle kto a rzeźniki znane z takich kapel jak ETHELYN, BRUTALLY MUTILATED czy EBOLA. Sól i miód ziemi naszej.
Se myślita pewnie co on taki wesoły dzisiaj, ten wybitny recjenzent. Może pił co? A pił, wczoraj, i wesoły był. Dziś też jest wesoły, bo dobrej muzyki zażywa. A taką bez dwóch zdań wypełniony jest „Nechesh”. Album może i nie nowatorski, no ale w przypadku DEATHSTORM stare, sprawdzone receptury zdały egzamin w całej rozciągłości. Wyśmienita, brutalna polewka działa lepiej niż woda z kiszonych ogórasów na ewentualnego kaca. Równiutki, powoli acz zapamiętale miażdżący Death Metal wzorowany na takich piewcach gatunku jak SUFFOCATION czy MALEVOLENT CREATION z niejednego zrobi szmatę. A to przyspieszy i po podłodze za kłaki przeciągnie (chyba, że ktoś jest łysy to za torbę), a to zwolni i przygniecie tłustym riffem. Bezkompromisowe i ciężkie diabelstwo. A wierzcie mi na słowo, te wolniejsze partie są naprawdę obskurne i mocno zeschizowane, także na wytchnienie nie ma co liczyć. Niezbyt skomplikowane struktury utworów są dodatkowym atutem, bo nie trza się specjalnie wgryzać, tylko od razu czerpie się garściami z tej wściekłości tutaj pięknie podanej. No i wokale Mystha, ten to ma gardziel skubany, chla pewnie za czterech hehe. Wydobywać z siebie tak porażająco głębokie growle to nie bagatela. Iście pasują do tych marszów śmierci.
No to już wiecie skąd mój dobry humorek dzisiaj. Jak się otrzymuje taki solidnie dupę kopiący produkt to nie ma bata, żeby ukontentowanym nie być. Tera se jeszcze tylko browarka odbezpieczyć, zaklinować i od nowa „Nechesh” nakręcić. I cały tydzień sobota hehe.
ocena: 8/10
Lista utworów
1. He, Who Bears the Light
2. Vindictive
3. Actus Videi
4. Victims of Mental Enslavement
5. Kingdom Without End
6. Cross – The Inverted Symbolism
7. Opus Diaboli
8. Ascend!
9. NChSh
Skład
Kuba – Drums
Góral – Guitars
Jędrek – Guitars
Mysth – Vocals, Bass
Podobne Artykuły
WOLFPATH „Wolfpath”
THE VISION BLEAK „Weird Tales”
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
PROFECI „Ubóstwo”
SATANIC WARMASTER „Aamongandr”
GENIUS ULTOR „Wiatr”
RAFAŁ KOŁACKI „Mektoub”
