28 grudnia na oficjalnym zespołowym profilu Facebook (https://www.facebook.com/diramortis/) premiera dawno zapowiadanego już klipu do utworu „Self-Destructive Salvation” z ich ostatniej płyty „Psalms of Morbid Existence”.
W trakcie prac nad obrazem, ich koncepcja znacząco się rozrosła, a ujęcia powstały w kilku miejscach w Polsce, m.in. w Warszawie i Krakowie. Z tego m.in. względu czas realizacji teledysku „nieco” się wydłużył. Ponadto, utwór do którego nakręcili klip jest najdłuższym jaki dotychczas skomponowali, dlatego stworzenie warstwy wizualnej do niego wymagało ciężkiej pracy, tym bardziej, że w muzyce ekstremalnej do tak długich utworów rzadko realizuje się wideo.
Obraz nawiązuje do ludzkiej natury w którą wpisana jest żądza władzy i dominacji nad drugim człowiekiem, dość przyziemne aspekty ludzkiego bytu. Jest też miejsce na chwilę refleksji i przemiany, która z reguły przychodzi u kresu życia albo nigdy. Interpretację zostawiamy widzom.
Obraz został zrealizowany przy współpracy z Rafałem Chmielewskim z Shock Studio (https://www.facebook.com/SHOCKstudio1/) oraz znakomitą fotograf Alicją Reczek (https://www.facebook.com/AlicjaReczekWhiteAlice/). Zespół serdecznie dziękuje wszystkim aktorom, którzy wystąpili w klipie, Gracji (https://www.instagram.com/grrracja/) oraz George-Model (https://www.facebook.com/George-Model-273988486448591/). Dziękujemy również Uappie z Terrordome/Deathreat za przestrzeń i pomoc organizacyjną oraz tym wszystkim, którzy w mniejszy lub większy sposób przyczynili się do powstania tego teledysku.
Tymczasem DIRA MORTIS koncentruje się na przygotowaniach do nagrań nowej płyty i mają nadzieję, że zobaczy Was przy okazji koncertów.