TRIVIAL THORN „Ravenousness – Demo”
Kiedyś Trivialni Thorniści i Thornistka grali coś, co się zowie viking a teraz już nie, ale to, co obecnie wykonują na pewno jest lepsze niż poprzednia muzyczka. To jest taka fuzja zakręconego rocka z metalem pełnego poschizowanych solówek, rytmicznej perkusji.
STARA PIEŚŃ „Promo”
Nie muszę chyba pisać, że to prawie Ci sami ludzie, co w NÓW i ORŁÓW KRAINA. Ale mi klina zabili ową promóweczką.
STORMCROW „Hell On Earth – Demo”
Wiecie ja to mam pecha, co, do STORMCROW. Najpierw, gdy otrzymałem przesyłkę, od Zedar'a okazało się, że pod wpływem temperatury zdeformowała się kaseta tak, iż w żaden sposób nie pasowała do pochłaniacza.
RAVENDUSK „Shadowscast – Demo”
Ucieszyłem się bardzo, że w Lublinie oprócz ABUSIVENESS i CONVENT są jeszcze ludzie, którzy potrafią grać na różnych instrumentach. Tak sobie słuchałem i słuchałem muzyczki RAVENDUSK i stwierdzam, że fajni im to wychodzi, chociaż ze sklasyfikowaniem będę miał problem.
VIA MISTICA „Testamentum (In Hora Mortis Nostre)”
Ile można czekać na oficjalne wydanie? Chyba sporo czasu o ile jest się mało znaczącym zespołem na naszej scenie! Tylko, czy w przypadku VIA MISTICA można pisać „mało znaczący”? Trudna sprawa… Kapela zarejestrowała materiał aż w '99 narobiła sporo hałasu…
STURM „Fragmente”
Czy Skowron robi to specjalnie wiedząc, że mam coś nie tak z głową, iż bez problemu łykam popieprzone kapele? Po pierwszym przesłuchaniu płyty odraz zacząłem się zastanawiać czy cała twórczość STURM była utrzymana w tym samym klimacie? Z Niemcami jest coś takiego, że ich muzyka nie jest rewelacyjna ona nawet nie jest dobra ona po prostu jest mierna, ale przez tą właśnie mierność coś mnie ciągnie w jej kierunku. Zresztą koledzy za Odry z pewnością do normalnych nie należą tworząc taki genialny materiał.
SHEMHAMFORASH „Spintriam Satyriazis/Phallys Prestige”
Pamiętam, że w zamierzchłych czasach parę razy natknąłem się na ową kapele, ale z bliżej niewyjaśnionych przyczyn jakoś nie miałem możliwości zapoznać się z ich muzyką. Później nastąpiła cisza a ja zapomniałem o SHEMHAMFORASH aż do dzisiaj, kiedy to w skrzynce znalazłem przesyłkę z Breslau.
NÓW „Przebudzenie Uśpionej Potęgi – Adv. Demo”
Ten materiał i jeszcze 3 inne dostałem od Trivialis'a. I wszystko niby jest pięknie i ładnie jakość nagrań znośna, ale jeśli już ktoś promuje swoją twórczość to niech to robi na normalnych kasetach! Przecież podsyłanie materiałów na taśmie z kasacji świadczy chyba o tym, jakie ma się podejście do własnej twórczości! Słucham sobie tej hordy i słucham i jeszcze raz słucham i nie wiem, co napisać.
NON OPUS DEI „Iliaest – Demo”
Przeszło rok po „Yfel” Tomek podesłał mi ich 2 taśmę. Przygotowany byłem na dźwięki, jakie słyszałem na I demo myśląc, że skoro zespół zebrał pochlebne recenzję będzie to kontynuował.
NOMED „A Vision Of God”
W życiu nie spodziewałem się, że dożyję chwili, gdy dane mi będzie usłyszeć thrash z klawiszami!!! Bo taką właśnie miksturę poleca nam NOMED. Właściwie do tej pory byłem święcie przekonany, że thrash i keyboard nie idą w parze!!! Można rzec, że to, co prezentują nam Francuzi nie jest czystym thrash metalem.