Autor: Anzelm Bohatyrowicz aka Art.

IN SPITE OF „Fists Of Fury”

Opierdolił mnie listonosz (mój kumpel) w sobotę! Powiedział grobowym tonem, żebym nigdy w życiu nie zamawiał niczego na ten dzień, bo jemu nie chce się włazić na ostatnie piętro. A czy to moja wina, że kurierzy mają wolne? W ten to piękny sposób stałem się posiadaczem bliżej mi nieznanej formacji z Bydgoszczy o nazwie IN SPITE OF, która grała w moim odtwarzaczu w tamto sobotnie przedpołudnie bliżej mi nieznaną muzykę! Dzisiaj już wiem, co lubią chłopaki…

HORFIXION „Rage – Promo”

Czterech panów spod znaku klonowego liścia odpowiedziało na mój internetowy apel podsyłając 4-utworową płytkę oscylującą w klimatach thrash/death metalowych (z tym, że to drugie jest w znikomych ilościach). Zaplecze techniczne jest na poziomie starych wyjadaczy typu: METALLICA, MEGADETH, SLAYER or DEATH, ale do tego kanadyjscy potomkowie żabojadów się przyznają.

HELLFIRE „Recoffination”

Ostatnimi czasami zastanawiam się czy dożyję czasów, kiedy nikt nie będzie klął pod moim adresem? Nawet już nie pamiętam, który to już zespół czekający na opinię o swojej muzyce?! Widocznie tak już musi być, że trzeba czekać aż szanowny pan Artur raczy zasiąść do komputera, aby coś skrobnąć na temat danej kapeli… brzydko postępuje, oj brzydko ale nie jestem w stanie tego zmienić! Co najwyżej w tej chwili przepraszam wszystkich za moje karygodne postępowanie!!! Dobra skoro już siedzę przy kompie postaram się wywiązać z powierzonej mi misji!? I cóż my tutaj mamy na warsztacie ano mamy bliżej nikomu nieznany zespół o nazwie HELLFIRE obracający się w kręgu heavy metalu.

Powrót do góry