Autor: Anzelm Bohatyrowicz aka Art.

GURD „Encounter”

Dostałem ten materiał od kolegi Skowrona a on od wydawcy! Niby nic nadzwyczajnego, ale mój szacowny zastępca i domniemany spadkobierca (gdybym się wycofał z podziemia) rzekł wręczając mi tą płytkę: „od czego TY tutaj jesteś? Nic nie robisz pożytecznego! Więc weź się do pracy i skrobnij reckę GURDA!”. Jakby nie patrzyć to ma chłopak rację, bo cóż innego robię oprócz opierdalania się całymi dniami!!!! No i słucham sobie teraz „Encounter” i tak myślę, że niegłupia to kapela! Chociaż nastawiłem się na wykurwisty thrash z wykopem a tu takowego niema! Nie powiem, że nie podoba mi się muzyka GURD, bo jest wręcz odwrotnie…

DOMINIUM „Stigmata”

Nie słyszałem pierwszego materiału chłopaków z Białegostoku, więc nie wiem za bardzo czy zespół podąża tą samą drogą, co na debiucie czy też zmienili nieco kierunek… No może skłamałem nieco, bo kiedyś jednak na jakimś składaku raczyłem się jednym kawałkiem z ich debiutu, ale to przecież za mało, aby powiedzieć coś więcej…

Powrót do góry