EMMURE „The respect issue”
Oj wrzucają ludziska na EMMURE, jadą po nich z góry na dół, a że to zrzyzna z THE ACACIA STRAIN, a że pozerka i lamerstwo. W dupie mam takie osądy, bo i THE ACACIA STRAIN jak i EMMURE lubię, i choć faktycznie to podobna muza, sprawia mi radość podwójnie! Ha,ha.