RAVENSCRY „One Way Out”
Album „One Way Out” nagrany w studiach Fear Studios i Suonovivo Studios pod czujnym okiem Fabrizio Grossi (Steve Vai, Steve Lukather, Slash, Laura Pausini, Cypress Hill, Alice Cooper). Masteringiem zajął się Tom Baker (Megadeth, Judas Priest, Marylin Manson, Sevendust).
TAPROOT „Plead the Fifth”
Domyślam się, że większość czytelników puściła już totalnie w niepamięć szufladkę Nu Metal? Hah, w sumię nie dziwię się, gdyż sam unikam raczej już od paru lat płyt z pod tegoż znaku. Jednak ostatnimi czasy, a dokładnie w tym miesiącu Victory Records zaskoczyło mnie pozytywnie, wydając „powrotny” album amerykanów z TAPROOT.
ATTACK! ATTACK! „Someday came suddenly”
Dobre utwory: Stick stickly, Interlude, What Happens If I Can't Check My MySpace When We Get There?”
.
REDRUM „Veto”
Swego czasu termin alternatywny, inny, nieprzystępny było używane nader często. Oczywiście, przeważnie ten termin właśnie odnosił się do muzyki, a ta pod koniec lat 90 jak i z początku nowego millenium zaczęła przybierać coraz to nowe formy a efektem muzycznych poszukiwań było pojawienie się choćby takich formacji jak Drowning Pool, System of a down czy na prawdę nie lubiany SLIPKNOT.
ORIGAMI „Sindrom Kassandr”
Dobre utwory: Теряю свой день
.
TIDES FROM NEBULA „Rehearsals 2008”
Polska wreszcie doczekała się zespołów/projektów na tyle ambitnych by móc przyznać się do własnego pochodzenia. Obok BLINDEAD i jeszcze kilku innych – mniej, lub bardziej undergroundowych bandów pojawia się kompletnie nieznany mi kwartet z Warszawy.
ATREYU „Lead sails paper anchor”
Podobno ATREYU obniżyło loty. Podobno zmienili też styl…
ENGEL „Absolute Design”
Czy można grać nowocześniej od IN FLAMES? Czy można już na starcie mieć tylu przeciwników co zwolenników? Czy można grać zajebiście i nie być szykanowanym przez prawdziwych metalowców? Według mnie można, aczkolwiek trzeba mieć dużo samozaparcia by tak grać to co się kocha, a jednocześnie nie być oskarżanym o modę, trend, czy kopiowanie innych.
.