ANGEL CORPSE „The Inexorable”
Muszę przyznać, że kiedy usłyszałem debiutancką płytę Angelcorpse – „Hammer of Gods” – nie byłem specjalnie zachwycony. Nie zrozumcie mnie źle, był to całkiem niezły krążek.
Muszę przyznać, że kiedy usłyszałem debiutancką płytę Angelcorpse – „Hammer of Gods” – nie byłem specjalnie zachwycony. Nie zrozumcie mnie źle, był to całkiem niezły krążek.