Tag: death

THALARION „Tunes Of Despondency”

Tunes Of Despondency to trzeci już album tych średnio u nas znanych słowackich muzyków. Mało u nas znanych nie oznacza bynajmniej, że słabych – życzyłbym sobie w naszym kraju kapeli stojącej na takim poziomie, bo, proszę wybaczyć, mało które oficjalne wydawnictwo promowane usilnie przez „największą polską wytwórnię metalową” zbliża się choćby do jakości Thalariona…
.

VITAL REMAINS „Forever Underground”

Za co lubię Vital Remains? Za to, że wychodząc z dość ograniczonej formy, jaką jest death metal, potrafią pójść o krok dalej i stworzyć album, który powala na łopatki potęgą brzmienia, uderza bezlitośnie między oczy zwartymi riffami i wściekłym wokalem, a obok tego frapuje niesamowicie selektywnym brzmieniem i z łatwością lawiruje po meandrach muzyki wplatając elementy stylów skrajnie od death metalu różnych. Na Forever Underground znajdziemy bowiem miażdżące legiony deathowych gitar, które przetaczają się przez głośniki niczym wehrmacht przez słowiańskie krainy, tudzież piekielne zastępy przez nieskalane niebiesia, by za chwilę natknąć się na dźwięki z zupełnie innej bajki.

DEATH „Symbolic”

Death to bez wątpienia nie tylko jeden z największych zespołów Death Metalowych, ale również Heavy Metalu w ogóle. Stawiany w jednym rzędzie z Morbid Aniel, czy Deicide na panteonie śmierci, jest niejako jednym z prekursorów tego nurtu.

Powrót do góry