NOVEMBERS DOOM „The Novella Reservoir”
Dla bliżej nie zorientowanych, na pewno stosownym będzie przytoczenie kilku informacji dotyczących tej formacji. Novembers Doom jest amerykańskim zespołem, który w swojej muzyce łączy klimat doom metalu i energię muzyki death metalowej.
JOB FOR A COWBOY „Doom”
Czy praca kowboja może być ciężka? Zawsze się nad tym zastanawiałem. Jak sama nazwa mówi cow – krowa, boy – chłopiec, czyli chłopiec od krów lub tłumacząc to w dosłownej polszczyźnie – kałboj, czyli gówniany chłopiec.
Ralph Santolla odszedł z DEICIDE
Jak informuje serwis Onet.pl, Ralph Santolla rozstał się z legendą Death Metalu, grupą DEICIDE. Jego następca nie jest jeszcze znany.
Gitarzysta, znany również ze współpracy z DEATH i ICED EARTH,…
ATROPHIA RED SUN „Twisted Logic”
Padam na kolana i błagam o przebaczenie. Jak to się mogło stać, że moja skromna osoba aż do tej pory, przez cały zasrany rok od premiery nie miała przyjemności, i to jakiej przyjemności!, delektować się dźwiękami wypełniającymi Twisted Logic.
THALARION „Tunes Of Despondency”
Tunes Of Despondency to trzeci już album tych średnio u nas znanych słowackich muzyków. Mało u nas znanych nie oznacza bynajmniej, że słabych – życzyłbym sobie w naszym kraju kapeli stojącej na takim poziomie, bo, proszę wybaczyć, mało które oficjalne wydawnictwo promowane usilnie przez „największą polską wytwórnię metalową” zbliża się choćby do jakości Thalariona…
.
SEPTIC FLESH „Ophidian Wheel”
Ophidian Wheel to trzeci długograj greckiego bandu pod wodzą Chrisa Antoniou. Septic Flesh już co prawda nie istnieje, ale pozostała po nich świetna muzyka (z Sumerian Daemons i Revolution DNA na czele) oraz side project Chrisa, Chaostar, który z biegiem lat rozwinął się w pełnoprawną formację nagrywającą coraz lepsze albumy.
VITAL REMAINS „Forever Underground”
Za co lubię Vital Remains? Za to, że wychodząc z dość ograniczonej formy, jaką jest death metal, potrafią pójść o krok dalej i stworzyć album, który powala na łopatki potęgą brzmienia, uderza bezlitośnie między oczy zwartymi riffami i wściekłym wokalem, a obok tego frapuje niesamowicie selektywnym brzmieniem i z łatwością lawiruje po meandrach muzyki wplatając elementy stylów skrajnie od death metalu różnych. Na Forever Underground znajdziemy bowiem miażdżące legiony deathowych gitar, które przetaczają się przez głośniki niczym wehrmacht przez słowiańskie krainy, tudzież piekielne zastępy przez nieskalane niebiesia, by za chwilę natknąć się na dźwięki z zupełnie innej bajki.
DEATH „Symbolic”
Death to bez wątpienia nie tylko jeden z największych zespołów Death Metalowych, ale również Heavy Metalu w ogóle. Stawiany w jednym rzędzie z Morbid Aniel, czy Deicide na panteonie śmierci, jest niejako jednym z prekursorów tego nurtu.