Rock Altitude Festival 9 – DOWN, CONVERGE, RED FANG, KRUGER, IMPURE WINHELMINA, HEROD, etc.
Relacja z festiwalu, 15 sierpień 2014, Le Locle, Szwajcaria. 81
WHERE GIANTS ONCE STOOD „Live Above”
Rok po wydaniu ostatniego materiału „The Changing”, młody zespół WHERE GIANTS ONCE STOOD wydaje kolejny materiał, tym razem jest to epka „Live Above”. By zrecenzować ten materiał zrobiłem pewien wyjątek ale niech to pozostanie tajemnicą moją i Jona z Asher Media Relations, gdyż ważne jest to, co ukrył zespół na swoim materiale.
HEROD „They Were None”
Szwajcaria również uległa modzie na szeroko pojętego Hardcore'a, o czym miałem okazję przekonać się będąc na kilku festiwalach w tym kraju. A zatem słuchając album HEROD nie zdziwiło mnie ich podejście do tworzenia muzyki…
.
M.O.R.O.N. „Nowy Wspaniały Świat”
Przyznam szczerze, że z zespołem M.O.R.O.N. nie miałem nigdy styczności, dopóki nie znalazłem informacji o premierze ich nowej EPki „Nowy Wspaniały Świat”.
BLAME „Goes To Hollywood”
BLAME należy do zespołów nowej fali. Czyli ich muzyka jest wypadkową kilku gatunków ciężkiego Rockowego grania.
ANGERCORE „Time Reveals”
ANGERCORE powstał w 2003 roku z prochów Punkowych i Hardcoreowych kapel… Oj, przeleżał ten krążek na półce zanim zabrałem się za niego…
.
KYLESA „Spiral Shadow”
KYLESA, zespół, który poznałem w sumie przez przypadek. Nie trafiała do mnie ich muzyka, zanim nie usłyszałem ich na żywo, supportowali oni wówczas Converge, którzy byli moim obiektem zainteresowania.
FALL TO THE QUEEN „Hope”
Założony w styczniu 2009 w New Jersey zespół Fall to the Queen prezentuje w swojej twórczości przystępną w odbiorze i popularną w ostatnim czasie mieszankę metalcore’u i post-hardcore’u. Przypomina to twórczość kapeli We Came As Romans, co oceniam zdecydowanie na plus.
.
A DAY TO REMEMBER „Homesick”
Zaczęły się studia i od razu odbiło się to na ilości wolnego czasu do pisanie, ale cóż nikt nie mówił, że będzie lekko i kolorowo. Dzisiaj na warsztacik wezmę A DAY TO REMEMBER.
INHALE EXHALE „The Lost. The Sick. The Sacred.”
Od kilku dni siedzę na tyłku znudzony chwilowo niezbyt ciekawym życiem, a stosik płyt do recenzji zamienia się w niezły stos… Dzisiaj jednak było inaczej.