BLESSTHEFALL „His last walk”
Nigdy nie byłem zwolennikiem screamo… a to dlatego, że już emo w nazwie niezbyt pozytywnie nastawiało mnie do takiego czegoś.
IN FEAR AND FAITH „Your world on Fire”
Czasem słucham też czegoś lżejszego, ale wciąż trzymającego się metalcore'owej stylistyki. Czasem, choć nie za często, podobają mi się takie pół-gejowskie albumy który nie są ani przesadnie brutalne, ani wybitnie słodkie.
ALEXISONFIRE „Crisis”
Mój metalcore'owy gust wciąż ewoluuje, i mimo, że czasem odchodzi od metalu a bliżej mu ku wszelkim odmianom samego hardcore'a, przyznam, że jestem z tego zadowolony. ALEXISONFIRE (nie alex is on fire, a alexis on fire), to zespół który bazuje na hardcore'owym kręgosłupie, dodaje do tego masę świetnych melodii i rytmów, a całość spaja dynamicznym i energicznymi riffami które szybko zapadają w pamięć.