SHILTON, EARL „Two Rooms (Full Of Insects)”
W jedynej recenzji tego materiału, jaką udało mi się znaleźć, opisujący materiał stwierdził, że po wysłuchaniu krążka zastanawiał się, czego właściwie słucha Earl Shilton, że nagrywa płyty takie, jak ta. Zaiste, celna uwaga.