CURT SHAW „Silent Assassin”
„Silent Assassin” jest drugim albumem solowego artysty zwanego Curt Shaw. Przyznam, że taki rodzaj Metalu jest raczej rzadkością na rynku muzycznym.
NEIL ZAZA „212”
Od czasu do czasu lubię zanurzyć się w instrumentalnej muzyce wirtuozów gitary. Właśnie Neil Zaza jest tym, który tworzy taki rodzaj instrumentalnego Rocka – muzykę bardzo melodyczną, romantyczną i oczywiście bardzo wzniosłą, pełną aranżacyjnych rozmaitości, różnobarwnych dźwięków i interesujących melodii.
.
SLEEP „Jerusalem”
Zapewne wielu z was kojarzy zespół Sleep. Jeżeli nie, to wymienie takich muzyków jak Matt Pike z rewelacyjnego High on Fire i Al Cisneros z buddyjskiego Om.
FIREWOLFE „Firewolfe”
Szeregi FIREWOLFE zasilają doświadczeni muzycy, chociażby Jay Schellen (ASIA, HURRICANE) czy David Fefolt (HAWK, VALHALLA). A zatem debiutancki album FIREWOLFE od samego początku jawi się jako dojrzały i dobrze zaaranżowany materiał.
ERRA „Impulse”
Długo oczekiwane dziecko muzyków z ERRA wyszło na świat w listopadzie 2011 roku. Po dwóch EPkach przyszedł czas na debiutancki album, będący ważnym sprawdzianem na drodze metalcore'owców z Birmingham.
.
NECROTION „Apocalyptic Vengeance”
Redrum666 coraz częściej zapuszcza swoje macki poza granice naszego kraju. Tym razem wytwórnia dotarła do Stanów Zjednoczonych odkopując „kultowy Death Metal” jaki prezentuje NECROTION.
I DECLINE „Time To Shine”
Bardzo dziwne płyty poprzychodziły do mnie ostatnimi czasy do recenzji. Dziwne, bo nie siedzę w muzycznych klimatach jakie zawierają.
ANA KEFR „The Burial Tree (II)”
ANA KEFR kroczy Metalową ścieżką zaledwie kilka lat. „The Burial Tree (II)” jest ich drugim albumem.