EGOMASS „Estreme Conseguenze”
Włochy nie są krajem, który produkuje jakieś oszałamiające ilości dobrych zespołów metalowych. Jest to dziwne, zwłaszcza, że Włochy są jednym z większych krajów, a zastanówcie się, ile znacie bandów z Włoch, a ile z o wiele mniejszych krajów skandynawskich, Polski, czy Europy Środkowo-Wschodniej? No cóż, nie mam zamiaru się tym zajmować, zwłaszcza, że zabrałem się do pisania tego tekstu z innego powodu – właśnie dostałem promówkę EGOMASS, który właśnie pochodzi z kraju Petrarki i Owidiusza, a konkretnie z Sardynii.'
.
BEHEMOTH „Evangelion”
To Ci dopiero płyta. Aż ciężko w to uwierzyć, ale jeszcze zanim Evangelion pojawiło się na rynku wiadomo było, że będzie to album ro(c)ku.
THE THORN „Hermitage Of Non-Divine”
Jakoś nigdy wcześniej nie natknąłem się na twórczość tego pochodzącego z Płocka zespołu, choć kilkakrotnie dane mi było spotykać się z nazwą THE THORN wertując jakiegoś ziniaka na kiblu. Dopiero ich druga płyta „Hermitage Of Non-Divine” wydana niedawno przez Psycho Records stała się okazją do bliższego zapoznania się z twórczością tegoż kwintetu, który na scenie egzystuje już bagatela 16 lat (!).