WINTERMOON „Face of War ”
Musze przyznać się bez bicia, że heavy metal to coś czego nie słucham zbytnio na co dzień od kilku lat co najmniej, a gdy do recenzji trafia mi się od czasu do czasu jakieś CD z tegoż gatunku, to nie pałam szczęściem. Wsadzając najnowszy wytwór WINTERMOON do odtwarzacza miałem mieszane uczucia.
WINTERMOON „Heading For Nowhere”
Bardzo oryginalny sposób wydania materiału – na mini CD! Mały krążek zawiera 3 utwory, co w sumie daje ponad 11 minut muzyki. Oczywiście MCD zawiera kolorową wkładkę z niezbędnymi informacjami i tekstami.
WINTERMOON „Kingdom Of Hate”
Zabierałem się do tego materiału jak jeż do słonicy – od tyłu, przodu, dołu, po bokach, a nawet od góry – i nadal nie mogę się do niego przekonać. Mimo że przesłuchałem go wystarczającą ilość razy, żeby znać go na pamięć – jakoś za każdym razem zaczynałem przysypiać po jakichś pierwszych pięciu minutach.